W ten deszczowy dzień mogę już oficjalnie ogłosić zapowiedź czegoś świątecznego. Jeszcze w tym roku, przed świętami będziecie mogli przeczytać moją nowelkę. Na początku miała być tylko w wersji elektronicznej, ale udało się i będzie również w wersji papierowej. Muszę się przyznać, że jakoś nie mogę przekonać się do ebooków i wolę jednak książki tradycyjne. Może to mało ekologiczne, ale cóż... Kocham książki i nic na to nie poradzę:)
Ci, którzy czytali wcześniejsze moje książki na pewno pamiętają taką jedną postać, bo główną bohaterką tej historii będzie Mariolka, fryzjerka z niewielkiego miasteczka. Mariolka przewijała się przez moje wcześniejsze powieści, była taką cichą postacią. Żyła sobie spokojnie, nic większego w jej życiu się nie działo. To teraz się zadzieje. Tak sobie pomyślałam, że i ona zasługuje na uwagę i na szczęście. Bo dlaczego nie?
Krótki opis:
"Mariolka, młoda fryzjerka w małym miasteczku, szykuje się do nadchodzących świąt. Lubi Boże Narodzenie i wszystko byłoby dobrze, gdy nie ciotka Józefina, która nawiedza rodzinę dziewczyny zawsze w Wigilię. Mariolka pakuje się na wyjazd do rodziców, a jednocześnie marzy, żeby chociaż raz wigilijnej kolacji nie spędzić z ciotką. Nawet nie wie, że jej marzenie zostanie spełnione szybciej, niż jej się wydaje. Tych świąt nie zapomni nigdy, a zwłaszcza Wigilii, która wywróci jej życie do góry nogami.
Uważaj, o czym marzysz, ponieważ w tym czasie wszystko może się spełnić. Ale czy o takim Bożym Narodzeniu Mariolka marzyła?"
Będzie mroźnie, śnieżnie, a nawet tajemniczo. Miejscami powieje grozą. Ale też świątecznie, przytulnie i bajkowo bo takie świąteczne powieści najlepiej lubimy, prawda?
Niebawem ruszy przedsprzedaż tej nowelki, o czym oczywiście zamierzam niezwłocznie poinformować:)
Dobrego dnia:)
Pozdrawiam