8/05/2025

Mój lipiec w zdjęciach

 Lipiec jest moim miesiącem. Zawsze kochałam wakacje, teraz również tak mam i nie przeszkadzają mi dzieci w domu:) Lubię wakacyjny luz, w tym miesiącu wszystko jest jakieś prostsze. W lipcu się urodziłam i to zawsze będzie dla mnie miesiąc szczególny. 

Na początku miesiąca byłam na spotkaniu autorskim z Małgorzatą Starostą i Mieczysławem Gorzką. Jaki to był fajny czas. Przyjemnie słuchało się rozmowy na temat pisania, jakie były początki, jak jest teraz. Nie mogłam odmówić sobie przyjemności z zakupu książki i zdobycia podpisu autorki. I oczywiście zdjęcie też musiało być. Zdecydowanie muszę chodzić więcej na takie spotkania! :) Dlaczego wcześniej tego nie robiłam???





W lipcu byliśmy w Bieszczadach. I chociaż pogody nie można było sobie zamówić, to nie było tak źle. Tylko jeden dzień padało, a poza tym ok. Upały nie przeszkadzały, można było pochodzić, pozwiedzać. 

 



Mieszkaliśmy we wsi Wola Matiaszowa w ośrodku "Matiaszówka". Jestem bardzo zadowolona z tego pobytu. Ośrodek idealny dla rodzin z dziećmi. Plac zabaw, boisko, baseny. Moi chłopcy nie chcieli wracać do domu, tak im się podobało. I koniecznie chcą wrócić za rok. Jak dzieci zadowolone to my też. A ja do pełni szczęścia na wakacyjnych wyjazdach potrzebuję tylko basenu i ... książek!:)





 




 



Nad Soliną było pięknie. Kolejny raz można było się zachwycać widokami. Pośród wędrówki przez ogromną ilość straganów z chińską tandetą można trafić i na rękodzielnicze perełki. Trafiłam. Zupełnie inny klimat, aż chciało się tam wejść, pooglądać i zrobić zakupy.


Magnesy zrobiona na plasterku drewna i ręcznie malowane mnie zachwyciły. Musiałam sobie taki kupić.






 

Myślałam, że w lipcu uda mi się skończyć pisać książkę, już tak niewiele zostało przecież. Nie skończyłam. Czas jakoś tak ucieka. Dodatkowo musiałam zrobić dwie korekty autorskie. I teraz tylko sierpień mi został zanim znowu zacznie się wrzesień, a wraz z nim ogrom szkolnych obowiązków. Wydaje mi się, że szkołę moich dzieci bardziej przeżywam niż swoją własną:) Tak, w sierpniu muszę skończyć pisać, później może to być niemożliwe!!:)


Pod koniec tygodnia ruszy przedsprzedaż książki "Tamten dzień". Dam znać:)


Wakacje mijają zdecydowanie za szybko! 

Pozdrawiam



7 komentarzy:

  1. Ja też urodziłam się w lipcu i lubię ten miesiąc. Piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bieszczady to moje miłość, znam trochę bo stamtąd pochodził mój tata.
    Ja co prawda listopadowa jestem a w lato nie cierpię upałów ale chętnie bym gdzieś połaziła, byle deszcz nie padał. Oczywiście Twoją książkę biorę w ciemno , sprzedaż tak jak zawsze. Mam nadzieję że jednak w sierpniu ją skończysz czego życzę z całego serca !!! Wiadomo jak dzieci do szkoły to i czasu mniej, mnie to już nie dotyczy , wnuków jeszcze się nie doczekałam, a dzieci już dorosłe !! A spotkania autorskie to jest to, chodź na nie jak najczęściej !!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Witaj Małgosiu 🙂
    Piękny i udany lipiec za Tobą! Super że tacy zadowoleni jesteście z wyjazdu w Bieszczady. Ja w tamtym kierunku byłam prawie 30 lat temu.
    Co do szkoły to też wydaje mi się że bardziej przeżywam niż mojej dziewczyny.
    Wszystkiego dobrego w sierpniu, oby udało się skoczyć pisanie.
    Gorące uściski 😘

    OdpowiedzUsuń
  4. Widzę, że bardzo ciekawie minął Ci lipiec, świetne zdjęcia😊

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcia, wspaniałe wspomnienia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetnie, że udało ci się również odpocząć <3
    Pozdrawiam serdecznie 🤗
    Angelika

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie dziwię się że lipiec to twój miesiąc! Wspaniale że tak cudownie ci minął. Widać wiele się u ciebie działo. Ten miesiąc pozostawi po sobie wspaniałe wspomnienia. Mam nadzieję że i sierpień taki będzie. Sama kocham wakacje, uwielbiam lato i gdybym miała opcję wyboru chciałabym by istniała ta pora roku. 🌞 Niestety lato tego roku jakieś takie bardziej jesienne.. dziś ma być ciepło jutro upalnie – zobaczymy 😁❤️

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, chętnie Cię odwiedzę. Nie odpowiadam na komentarze typu "Obserwujemy?" Jeśli spodoba Ci się mój blog to zostań na dłużej, jeśli spodoba mi się Twój to zaobserwuję:)

sejf

Copyright © Stare Pianino