Zimowe polecajki:)

1/26/2024

Zimowe polecajki:)

 Muszę się Wam przyznać, że już mam dość zimy, ciągłych katarów, przeziębień. Cierpię na brak słońca, ale już niedługo... 

Otaczam się książkami, ostatnio znowu byłam w bibliotece i wróciłam ze stosem książek. Dobrymi kosmetykami, w dłuższe wieczory można lepiej zadbać o swoją pielęgnację, a pięknie pachnące kosmetyki znakomicie poprawiają humor. I skupiam na pisaniu. Ale o tym na końcu.

W polecajkach jak zawsze kosmetyk z ostatniego pudełka Pure Beauty . W każdym takim boxie zawsze znajdzie się jakaś perełka, którą bardzo chętnie i z czystym sumienie mogą Wam polecić . Tym razem moje serducho zdobył peeling z nasion lnu BodyBoom


Produkt mieści się w plastikowym 100g pojemniku. Odżywczo - wygładzający peeling do ciała na bazie 97% składników pochodzenia naturalnego. Zawiera nasiona lnu z dodatkiem oleju z kiełków pszenicy, cukru trzcinowego, soli himalajskiej i witaminy E. 


Peeling jest dość sypki, dlatego najlepiej stosować go na zwilżoną skórę albo dodać do niego olejki lub żel pod prysznic. Doskonale spełnia swoje zadanie. Delikatnie a zarazem skutecznie złuszcza naskórek. Dobrze nawilża i wygładza całe ciało. Stosowanie go to czysta przyjemność, a to dlatego, że przepięknie pachnie. Uwielbiam pięknie pachnące produkty do pielęgnacji, dlatego ten peeling jest dla mnie idealny. Mały minusik za zbyt małe opakowanie. Chciałoby się go mieć przynajmniej dwa razy więcej! Bardzo polecam:)


Co do książek to oczywiście przepadłam w kolejnym kryminale Małgorzaty Rogali "Przerwany pokaz". Znowu wypożyczyłam kolejne książki autorki więc długie wieczory mam już zaplanowane.
"Gra w morderstwo" to dość ciekawa i wciągająca powieść. Dużo się dzieje i jest wiele tajemnic. Jednak zakończenie mnie nie zadowoliło i aż się prosi o jakiś epilog. Tego epilogu zdecydowanie zabrakło!
"Sztorm" to pierwszy tom sagi kaszubskiej Darii Kaszubowskiej. W planach jeszcze 6 kolejnych!. Jeśli lubicie sagi historyczne, tutaj akcja dzieje się w czasie I wojny światowej, to jak najbardziej warto po nią sięgnąć. W książce czuć kaszubski klimat. A zakończenie sprawia, że aż się chce sięgnąć po kolejną część.

 
Na koniec polecam swoje książki. Można je nabyć bezpośrednio u mnie z autografem:) 


A ja obecnie jestem w nowej powieści. Tworzy się nowa historia. Będzie coś mocnego, może trochę mrocznego, ale też dające nadzieję na lepsze jutro. Już nie mogę doczekać się jak ją skończę. I co tu więcej pisać, wszystkie drogi znowu prowadzą do Wiosenki.  Kto z Was czytał to doskonale zna to miejsce:) 



Co do "Pamiętników Matyldy" to leżą sobie spokojnie w wydawnictwie i czekają na swoją kolej. Nie znam jeszcze daty premiery, ale może być dopiero we wrześniu. Trochę późno, ale tak to już jest. Na wszystko trzeba czekać! :) Będę informować na bieżąco.

Dobrego weekendu! 

Wpis powstał przy współpracy z Pure Beauty 

Happy Veganuary

1/19/2024

Happy Veganuary

Co to jest wyzwanie Veganuary? Skąd się wziął ten termin? 

Przyznaję, nie wiedziałam,  dopóki nie przyszedł do mnie box kosmetyczny stworzony z Pure Beauty oraz marką Garnier.  

Veganuary to globalna inicjatywa, która zachęca ludzi do eksperymentowania wyłącznie z wegańskimi produktami przez cały styczeń. Aby ułatwić to zadanie w pudełku kosmetycznym znajdują się same wegańskie produkty. Dzięki temu można zacząć rok w zgodzie z inicjatywą VEGENUARY.


Całość pudełka tak się prezentuje.

@garnierpolska



1. Garnier skin naturals  płyn micelarny 3W1 do skóry wrażliwej. Szybko i skutecznie usuwa makijaż, oczyszcza skórę, koi twarz, oczy i usta. 
2. Super Serum z witaminą C na przebarwienia. 
3. Hydra Bomb maska na tkaninie dla odwodnionej skóry. Teraz w okresie zimowym, kiedy nasza skóra jest bardziej podatna na wysuszanie warto sięgać po takie produkty do pielęgnacji. 


I teraz coś dla włosów:

1. Krem do włosów bez spłukiwania. To sposób na szybką i skuteczną regenerację uszkodzonych kosmyków. Produkt przeznaczony jest do codziennego stosowania. Żelowo kremowa formuła działa na włosy już od momentu jego nałożenia. Jestem bardzo ciekawa jak ten krem sprawdzi się na moich włosach, bo takiego kosmetyku jeszcze nie miałam. 

2. Bananowa odżywcza maska do włosów. Jest przeznaczona dla zniszczonych i bardzo zniszczonych włosów. Mam nadzieję, że u mnie się sprawdzi, bo moje włosy zniszczone na pewno są.  Miałam już inne maseczki z tej firmy i zawsze byłam z nich zadowolona więc cieszę się, że taka maska znalazła się w pudełku. 

3. I na koniec szampon odbudowujący. Również przeznaczony jest dla bardzo zniszczonych włosów. 

Tak prezentuje się to specjalne pudełko, a ja najbardziej cieszę się z produktów do włosów. Znacie te kosmetyki? Które chętnie widziałybyście u siebie w kosmetyczce?

#współpraca z Pure Beauty


Zimowy umilacz  - masełko do ciała Sylveco

1/15/2024

Zimowy umilacz - masełko do ciała Sylveco

 Zima nie jest moją porą roku, zdecydowanie nie. W tym roku daje popalić i tym bardziej wyglądam wiosny, planuję wakacje. Szukam też pozytywów zimy i wykorzystuję czas siedzenia w domu chociażby na pisanie. Taka historia SIEDZI WE MNIE , że muszę ją spisać. I piszę, mając nadzieje, że do wiosny zdążę:) 

Oprócz pisania długaśne wieczory przeznaczam na czytanie. Książek nie może zabraknąć. Kiedy za oknem sypie śniegiem, ja zawijam się w kocyk z jakąś ciekawą historią. I tak sobie myślę, że i zima nie jest taka zła jak się ma swoje pasje i umie dobrze ten czas wykorzystać. 

Ciepła herbatka, książka i zimowy kosmetyk potrafią idealnie zrelaksować. Dla mnie odkryciem tej zimy jest masełko do ciała z firmy Sylveco z ostatniego pudełka https://purebeauty.pl/.


Zawsze masełka do ciała kojarzą mi się  z kosmetykami bardzo zbitymi, twardymi. I takich masełek używałam, co nie zawsze było łatwe w aplikacji. Dodatkowo niektóre zostawiały na skórze tłustą warstwę. Dlatego masełek do ciała zaczęłam unikać, wolałam zwykłe balsamy. Jak zobaczyła ten kosmetyk to pomyślałam, że będzie podobnie. Masełko to masełko. I tu się myliłam. Produkt przypomina dobrze skoncentrowany balsam do ciała:)


Kosmetyk znajduje się w 250 ml plastikowym pojemniczku. Konsystencją przypomina balsam, ale z drugiej strony jest delikatny. W ogóle nie powiedziałabym, że jest to masełko. Bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Skóra po nim jest idealnie nawilżona. Same plusy. dodam jeszcze to, że wspaniale pachnie. Ja mam masełko o zapachu wiśni i cynamonu. W zapachu zdecydowanie przoduje cynamon. Zapach jest intensywny, jednak na skórze bardzo długo się nie utrzymuje, za to jest przyjemny podczas aplikacji. 


Z tego produktu jestem bardzo zadowolona. Uwielbiam pięknie pachnące kosmetyki. Jeśli lubicie cynamonowe zapachy pomieszane z owocowymi to tak jak ja będziecie zachwyceni. Kosmetyk 100% naturalny, czego można chcieć więcej:)? 

Jak umilacie sobie zimowe dni? Lubicie tę porę roku czy tak jak ja tęsknicie za wiosną?


Wpis powstał przy współpracy z Pure Beauty


Nowy rok, nowa pielęgnacja - Serumixuj

1/09/2024

Nowy rok, nowa pielęgnacja - Serumixuj

 Macie jakieś postanowienia na Nowy Rok? Ja od dawna takowych raczej nie robię. Często te postanowienie zawodzą, a mnie dopada frustracja. Będzie co będzie. No może tylko tak sobie postanowiłam cichutko, że będę więcej pisać. Że jakoś w całym nawale obowiązków znajdę  czas na pisanie. Tego bym chciała najbardziej. I może jeszcze bardziej zadbam o siebie. Pod każdym względem, także tym kosmetycznym. A to ułatwi mi pudełko z różnymi serum do codziennej pielęgnacji. 

Przy współpracy z Pure Beauty dzisiaj takie pudełko do mnie dotarło. 


Od firmy L'Oréal :
Serum do twarzy z 1,5% czystego kwasu hialuronowego.
Serum do twarzy na noc na głębokie zmarszczki. Zawiera dodatkowo kwas hialuronowy oraz olejki odżywcze. 
Serum do twarzy z 12% czystej witaminy C. witaminą E i kwasem salicylowym. Serum ma za zadanie poprawić pierwsze oznaki starzenia się skóry: niejednolity kolor, rozszerzone pory oraz drobne zmarszczki.  


Z firmy Garnier mam dwa produkty:
Serum do twarzy z witaminą C na przebarwienia. A także serum Pure Active przeciwko niedoskonałościom. 


I ostatni produkt, którego jestem najbardziej ciekawa to jest serum do twarzy z firmy MIXA. Jest to serum nawilżające do skóry wrażliwej. 


Całość prezentuje się bardzo okazale:)


I jeszcze taka na koniec ważna informacja.

Co to jest Serumiksuj? A to właśnie taka akcja, które trwa do końca stycznia.

ᴡᴇź ᴜᴅᴢɪᴀᴌ ᴡ ᴀᴋᴄᴊɪ sᴇʀᴜᴍɪxᴜᴊ: ᴋᴜᴘ ᴅᴡᴀ sᴇʀᴀ, ᴀ ᴛʀᴢᴇᴄɪᴇ (ɴᴀᴊᴛᴀńsᴢᴇ) ᴏᴛʀᴢʏᴍᴀsᴢ ᴡ ᴘʀᴇᴢᴇɴᴄɪᴇ! ᴀᴋᴄᴊᴀ ᴛʀᴡᴀ ᴡ ᴅʀᴏɢᴇʀɪᴀᴄʜ ʀᴏssᴍᴀɴɴ ᴅᴏ 31 sᴛʏᴄᴢɴɪᴀ!

Które serum najbardziej by Wam się przydało?

Robicie postanowienia na nowy rok?

#współpraca


Hello Winter

1/06/2024

Hello Winter

 Jeszcze w grudniu przed świętami, przyszło do mnie kosmetyczne pudełko od Pure Beauty. Pudełko powiększone z cudną zimową grafiką. Zawartość również bardzo ciekawa i różnorodna.




Zaczynamy od kolorówki:

Do paznokci Top Milky BOSKA NAILS

Lakier hybrydowy z tej samej firmy oraz pomadka do ust z firmy ISADORA



Krem do twarzy w rozmiarze travel size o pojemności 15 ml CLARENA

Szampon do włosów, w boxie produkt 50 ml - SCHWARZKOPF



Serum do twarzy firmy MAX FACTOR



Peeling do ciała z nasion lnu FACEBOOM

Wcierka do włosów VIS PLANTIS



Zimowe masło do ciała SYLVECO

Regenerująca pianka do higieny intymnej VIANEK

Galaktyczny żel do mycia ciała STARS FROM THE STARS

Kuracja multiaktywna z kwasem glikolowym 5% BIELENDA PROFESSIONAL



Złuszczająca maska do stóp REGITAL

Maseczka do twarzy w płacie KIMOCO

I coś niekosmetycznego - herbatka zimowa od TEEKANNE



Spray do stylizacji włosów wielozadaniowy #MatrixPolska


Tak prezentuje się zawartość zimowego pudełka. Jestem najbardziej ciekawa tego masełka do ciała i peelingu. Zimową pielęgnację czas zacząć:) 

A ja zaczęłam pisać nową powieść i zobaczymy co z tego wyniknie:) 

Wpis powstał przy współpracy z Pure Beauty
 

AD2

sejf

Copyright © Stare Pianino