11/26/2021

Właściwości olejków eterycznych Aromatly i ich zastosowanie

 Lubię otaczać się pięknymi zapachami. Szczególnie w tym okresie jesienno - zimowym kiedy większość czasu spędzamy w domach. Dni są krótkie i pochmurne i żeby umilić sobie ten czas często sięgam po zapachowe świece. Dodatkowo książka musi być obowiązkowo. I herbatka, obecnie zielona z cytryną i z odrobiną soku malinowego. Jesienne dni potrafią dać w kość, dlatego warto umilać je sobie na wszystkie możliwe sposoby. A piękne zapachy, czy to w kosmetykach, czy w świecach albo w olejkach, są do tego najlepsze.






Lubię sięgać po olejki. Jak ja je używam i do czego? 

Olejek eukaliptusowy jest świetny na katar. Jak moje dzieci mają katar to kilka kropelek olejku dodaję im na bluzkę i tak sobie wdychają. Od razu lepiej im się oddycha więc ten olejek to u mnie numer jeden. Inne zalety, dodaję tegoż olejku czasami do kąpieli i mają dodatkowo inhalację. Kiedyś stosowałam olejki przy odkurzaniu. Ulubionym zapachem skraplałam płatek kosmetyczny i wciągałam go odkurzaczem. Po chwili w trakcie odkurzania, unosił się w pokoju łagodny zapach tego olejku. Umila odkurzanie, to pewne. 

Olejki również są używane w kominkach zapachowych. Wosków nigdy nie używałam, ale olejków owszem. Kto nie próbował to polecam. A teraz często używam olejków do dyfuzora. 



Zalety olejków eterycznych:

- naturalny skład

- właściwości zdrowotne

- szerokie zastosowanie

- intensywny zapach

- mocno skoncentrowane

- szeroki wybór zapachów, każdy znajdzie coś dla siebie

To tylko kilka podstawowych zalet, ale gdyby tak bardziej poszukać to i więcej by się ich znalazło. Olejki możecie znaleźć pod tym linkiem: https://aromatly.pl/produkt/naturalny-olejek-eteryczny-10-sztuk/

Olejki świetnie współpracują w dyfuzorami. 
Obecnie testuję dyfuzor Mist Pro z firmy Aromatly. Jak sprawuje się to urządzenie? Na pewno na początku zwraca uwagę ciekawym wyglądem. Ja wybrałam sobie dyfuzor jasny, taki mi się najbardziej podoba. Urządzenie jest bardzo łatwe w obsłudze. Napełniamy zbiorniczek wodą, dodajemy kilka kropel ulubionego olejku i włączamy. Możemy ustawić na dwie godziny, cztery albo osiem. Dyfuzor podczas pracy zmienia kolory. Bardzo ciekawie wygląda to wieczorem. Może być biały, żółty, niebieski i różowy. Moim dzieciom bardzo podoba się ten bajer. 

Zalety takiego urządzenia:

- cicha praca dyfuzora

- aż do siedmiu godzin pracy przy pełnym zbiorniku

- zużywa niską ilość energii 

- pojemnik zbiornika 300 ml

- funkcja lampki nocnej

- nawilżanie powietrza - tak teraz ważne w okresie grzewczym

- kompaktowość ( zasilany USB)

- nowoczesny wygląd

- dwa warianty kolorystyczne ciemny albo jasny brąz






Dyfuzor sprawuje się u mnie bardzo dobrze, nawilża powietrze i przy tym daje przyjemny zapach. Kilka kropel ulubionego olejku w zupełności wystarczy. Takie urządzenie może być świetnym pomysłem na prezent.  Dyfuzor możecie znaleźć tutaj: https://aromatly.pl/produkt/nawilzacz-powietrza-aromatly-mist-dyfuzor-do-aromaterapii/  A ja niedługo zaproszę Was na konkurs, w którym taki dyfuzor będzie do wygrania. Śledźcie bloga:) 

Wpis powstał przy współpracy z firmą Aromatly. 



5 komentarzy:

  1. Kiedyś korzystałam z olejków, teraz jakoś... nie wiem czemu przestałam :)
    Pierwsze zdjęcie w tym poście skradło moje serce :) ma wspaniały klimat :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja lubię waniliwoe olejki eteryczne. Ciekawy wpis.

    OdpowiedzUsuń
  3. Olejki to świetna sprawa. Zdecydowanie muszę do nich wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam olejki eteryczne, nawet nie trzeba mnie do nich przekonywać. :)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham! Miętowy biorę w drogę zawsze jak mnie miłości dopadną. Z pomarańczy rano, żeby się obudzić :) a melisa na dobry nastrój i przeciwko smuteczkom.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, chętnie Cię odwiedzę. Nie odpowiadam na komentarze typu "Obserwujemy?" Jeśli spodoba Ci się mój blog to zostań na dłużej, jeśli spodoba mi się Twój to zaobserwuję:)

sejf

Copyright © Stare Pianino