3/23/2012

Zapach lawendy

Nie wiem co takiego lawenda ma w sobie , ale jest chyba jednym z ulubionych motywów jakie umieszczamy na naszych pracach. Przez długi okres nie wykorzystywałam tego motywu, bo byłam nim znudzona po wcześniejszym szaleństwie. Ale teraz szaleństwo powróciło, a to są tego efekty:))





Pozdrawiam:)

7 komentarzy:

  1. Ach, jak pięknie lawendowo... Ostatno wszelkie odcienie fioletu polubiłam. Bardzo lubię lawendowy zapach. Doskonale odpręża i uspokaja. Jakiś czas temu wkrapiałam sobie olejek lawendowy do kąpieli i skrapiałam swojego jasieczka do snu żeby odczuć całkowity spokój:) Chyba wrócę do tych rytuałów, bo tak mnie natchnęłaś:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam motyw lawendy. Bardzo ładne prace- Twoje serducho skradło moje:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękny zestaw lawendowy. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam u siebie ciepło i serdecznie. Ja dziś wpadłam na chwilkę i zostaję! Cudeńka robisz. Lawendowe cuda:-) Piękne, aż dech zapiera. Ile się nad tym napracujesz, to wiesz chyba tylko Ty sama;-) Pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też uwielbiam,też mogę lawendę naklejać na wszystko!Ładne prace!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ach jak pięknie...podziwiam. Wspaniale ozdabiasz przedmioty.

    Dziękuję za odwiedziny na blogu oraz miłe słowa.Ciepło na sercu.
    Serdecznie i słonecznie pozdrawiam.

    Uściski-Peninia
    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz, chętnie Cię odwiedzę. Nie odpowiadam na komentarze typu "Obserwujemy?" Jeśli spodoba Ci się mój blog to zostań na dłużej, jeśli spodoba mi się Twój to zaobserwuję:)

sejf

Copyright © Stare Pianino