Plasterki małe i duże

7/26/2024

Plasterki małe i duże

 Trochę mnie nie było na blogu. Co się u mnie działo przez ten czas? Niby nic takiego ale:

- Byliśmy na wakacyjnym wyjeździe. Mam takie swoje sprawdzone miejsce na Roztoczu. Kiedyś pisałam o nim Tutaj. Dobry czas, pogoda dopisywała, opalenizna jest i najważniejsze - dzieciaki zadowolone i ciągle chcą tam wracać. My zresztą też:)

- Skończyłam na razie współprace kosmetyczne

- Zajęta byłam korektą autorską swojej najnowszej książki "Pamiętniki Matyldy". W następnym tygodniu ruszy przedsprzedaż. Dam znać! 

- Zdecydowaliśmy się na szczeniaka!!!! Matko, zawsze mówiłam, że już nigdy więcej szczeniaka mieć nie chcę. Wiem co się z tym wiąże i na co mam być przygotowana. Jednak moje dzieci marzą o piesku, ja też tak miała, jak byłam mała. I jak tu takiego marzenia nie spełnić? Szczeniak zarezerwowany i niedługo będzie można wziąć go od matki. Czekamy, przygotowujemy się i chyba nawet ja już jestem gotowa na nowego psa po trzech latach od straty ostatniego. Tak, jestem gotowa, a co ma być to będzie :)))))

- Zrobiłam kilka plasterków i zamówiłam sobie nowe. Mam nadzieję, że po wakacjach przybędzie drewniany towar i będę miała co robić:) 







I tak mija wakacyjny czas, moim zdaniem za szybko! 
Jak Wasze wakacje?

Pozdrawiam



Już niebawem, już za chwilkę ... "Pamiętniki Matyldy"

7/05/2024

Już niebawem, już za chwilkę ... "Pamiętniki Matyldy"

 Dokładnie rok temu, w wakacje, pisałam "Pamiętniki Matyldy". Pojechałam nawet do Kazimierza, żeby odwiedzić ukochane miasto głównej bohaterki. Żeby poczuć ten klimat i zastanowić się czy Matylda chodziła tymi uliczkami? W którym miejscu mogła mieszkać? W jakich kawiarniach lubiła przebywać i co ją inspirowało? Sama pokochałam Kazimierz już dawno temu, dlatego akcja mojej najnowszej książki będzie odbywać się przede wszystkim w tym uroczym miasteczku. 

Tak, nowa książka już niebawem, siedzę nad korektą autorską, ale już dzisiaj mogę zdradzić okładkę. Tadam!!!!

 

Premiera książki 19 września, ale jak zawsze egzemplarze będą wcześniej. 

Krótki opis:

Matylda, młoda dziewczyna po studiach, zaczyna swoje dorosłe życie w Kazimierzu. Razem z miłością swojego życia, Rafałem, dążą do spełnienia marzeń i rozwijania swojej pasji, jaką jest malarstwo. Niestety rzeczywistość nie będzie taka kolorowa. Matylda, żeby poradzić sobie ze swoimi emocjami, zaczyna pisać pamiętnik. Powoli wszystko zaczyna się układać, ale do czasu. Pewnego dnia Rafał znika bez śladu. Zrozpaczona dziewczyna szuka ukochanego, ale wszystko wskazuje na to, że mężczyzna ma przed nią jakieś tajemnice. 

Gdzie przepadł Rafał? I jaką rolę w życiu Matyldy odegra tajemnicza Róża?
***
Zaginione pamiętniki Matyldy zostają odnalezione. Poznajcie historię ciotki Ady i Doroty, bo tak naprawdę to od Matyldy wszystko się zaczęło. Powróćmy zatem do Zamościa i Wiosenki kolejny raz.

 

Pisząc pamiętniki chciałam, żeby mogły je przeczytać też osoby, które nie znają wcześniejszych moich książek. Nie wiem czy mi się to udało. Ale uważam, że "Pamiętniki Matyldy" to taka wisienka na torcie dla tych co przeczytali moje trzy poprzednie książki. A nawet cztery:) Wtedy łatwiej będzie można wczuć się w całą historię, zrozumieć decyzję bohaterów.
Akcja książki toczy się dwutorowo. Są zapiski w postaci pamiętników z przeszłości, ale również przeniesiemy się do teraźniejszości i zobaczymy co tam słychać u sióstr: Ady i Doroty. Moja redaktorka stwierdziła, że to jest najbardziej emocjonalna książka ze wszystkich. Może ma rację... 

Jeśli ktoś z Was chciałby nadrobić zaległości to mam do sprzedania pakiety swoich książek. Cała trylogia wraz z autografem i zakładkami to koszt 50 zł plus wysyłka. Wysyłam przez OLX albo Vinted lub paczkomatem. 



Mam jeszcze ostatnie sztuki "Trzy kroki do szczęścia". Jakby co to piszcie, dogadamy się:) 


Pozdrawiam:)




Wakacyjne polecajki - kosmetyk, książki, miejsce

7/01/2024

Wakacyjne polecajki - kosmetyk, książki, miejsce

 Kocham ten wakacyjny luz. Planowanie wyjazdów, ciepłe, a nawet gorące dni i wszystko, co jest z tym czasem związane. No dobra, oprócz komarów! :) Co tym razem w polecajkach?


Lubicie peelingi do skóry głowy? Wiem, że z tym może być różnie, bo nie każdy lubi takie drobinki, które czasami ciężko jest zmyć. Dlatego Regenerum stworzyło  trychologiczny peeling enzymatyczny. Bez drobinek, bez ciężkiego spłukiwania, a efekt jest podobny. Warto wypróbować, wystarczy 10 minut przed myciem głowy wetrzeć kosmetyk w skórę. U mnie się sprawdza więc polecam:)


Co czytać w wakacje? Można postawić na lekkie wakacyjne książki. Albo pójść tak jak ja w całkiem drugą stronę i skupić się na thrillerach.  "Manipulantka" oraz "Zemsta rodziców" to świetne książki, które trzymają w napięciu. Szybko się czyta, a zwroty akcji nie pozwalają się przy nich nudzić. 
W tym tygodniu planuję odwiedzić bibliotekę i nabyć coś fajnego na wakacje. I jest duże prawdopodobieństwo, że to będzie akurat coś z tego gatunku:)


Zwierzyniec to małe miasteczko niedaleko Zamościa. I tam niedawno powstała urocza knajpka "Kaffka w parku". Wystrój bardzo mi się podoba, wszystko tak starannie dobrane. Jedzenie również dobre, obsługa miła. Wrzucam kilka zdjęć, chociaż one nie oddają całego uroku. Bardzo lubię takie klimatyczne miejsca z duszą dlatego jeśli wybieracie się  w tamte rejony to koniecznie musicie napić się tam kawy:)







To tyle z wakacyjnych polecajek. Mam nadzieję, że już niedługo będę mogła zdradzić Wam coś związanego z moją najnowszą książką, której premiera zbliża się coraz szybciej. 

Co ciekawego polecacie do czytania na wakacyjne dni?

Pozdrawiam



AD2

sejf

Copyright © Stare Pianino